Nathan
2008-06-10 07:12:01 UTC
Witam serdecznie
Tak mnie jakoś naszło.
Pewnie większości osób ten problem nie dotyczy, ale takowy (chyba)
istnieje. Otóż problem pytanie brzmi: Jaka jest wytrzymałość mocowania
(gniazda) obiektywu w aparacie. Wiadomym jest, że przy plastikowych
kitach, mniejszych obiektywach - problemu nie ma. A co z teleobiektywami
ze stałym światłem, których waga zaczyna się w okolicach 2kg? Mają w
większości mocowania statywowe, ale nie zawsze można je w ten sposób
wykorzystać (wyciąganie z torby/plecaka, przenoszenie na pasku z mordką
do dołu...Jak to jest. Czy te 2kg szkła to już dużo, czy jeszcze
"obleci"? I nie chodzi mi tu o jakieś drogie puszki z magnezowo -
tytanowym szkieletem, a proste tanie focidła w stylu stareńkiego pentaxa
DS czy nikonów/canonów najniższej półki.
Tak mnie jakoś naszło.
Pewnie większości osób ten problem nie dotyczy, ale takowy (chyba)
istnieje. Otóż problem pytanie brzmi: Jaka jest wytrzymałość mocowania
(gniazda) obiektywu w aparacie. Wiadomym jest, że przy plastikowych
kitach, mniejszych obiektywach - problemu nie ma. A co z teleobiektywami
ze stałym światłem, których waga zaczyna się w okolicach 2kg? Mają w
większości mocowania statywowe, ale nie zawsze można je w ten sposób
wykorzystać (wyciąganie z torby/plecaka, przenoszenie na pasku z mordką
do dołu...Jak to jest. Czy te 2kg szkła to już dużo, czy jeszcze
"obleci"? I nie chodzi mi tu o jakieś drogie puszki z magnezowo -
tytanowym szkieletem, a proste tanie focidła w stylu stareńkiego pentaxa
DS czy nikonów/canonów najniższej półki.
--
Pozdrawiam Nathan
"Spadochroniarze to ludzie, którzy schodzą z drzew,
na które nie wchodzili" Charles Lindbergh
http://bbartek.posadzdrzewo.pl/
bartosz<kropka/dot>***@gmail<kropka/dot>com
Pozdrawiam Nathan
"Spadochroniarze to ludzie, którzy schodzą z drzew,
na które nie wchodzili" Charles Lindbergh
http://bbartek.posadzdrzewo.pl/
bartosz<kropka/dot>***@gmail<kropka/dot>com