Discussion:
ile pixeli ma zwykla blona foto??
(Wiadomość utworzona zbyt dawno temu. Odpowiedź niemożliwa.)
Wojtek_lapi
20 lat temu
Permalink
Witam
Czy robil ktos moze takie orientacyjne porownanie ile ma pixeli zwykly film
fotograficzny-kolorowy. Wiem ze to glupie pytanie ale mi nie chodzi o
dokladne odzwierciedlenie tej liczby tylko wiadomo ze w procesie produkcji
filmu jest naniesiona substancja swiatloczula o jakiejs tam gradacji.I
wlasnie mi chodzi o ta gradacje. Zmierzam do tego zeby uzyskac informacje
czy np. nie zawiode sie na aparacie cyfrowym klasy np. FUJI S5500 w
konfrontacji ze zwyklym automatem np. KODAk albo tez FUJI. Czy zdjecia
wykonane poprawnie i w optymalnych warunkach z obu aparatow beda podobne czy
np. z cyfrowego gorsze. Caly czas zaznaczam ze nie chodzi mi o sprzet
analogowy profesjonalny. Oczywiscie w obu nie uzywamy ZOOM i zadnych
dodatkow.
wojtek
Radio Erewan
20 lat temu
Permalink
Post by Wojtek_lapi
Witam
Czy robil ktos moze takie orientacyjne porownanie ile ma pixeli zwykly film
{klik}
Post by Wojtek_lapi
analogowy profesjonalny. Oczywiscie w obu nie uzywamy ZOOM i zadnych
dodatkow.
Z aparatu małoobrazkowego (36x24)

* dobrze przechowywany film
* dobry jakościowo film kolorowy
* zdjęcie wykonane bardzo dobrym obiektywem
* zdjęcie poprawnie naświetlone
* dobrze wywołane
* zeskanowane na dobrym skanerze

to odpowiednik kilkunastu megapikseli

Wystarczy, że jeden z ww. warunków jest nieodpowiednio "dobry" i jakość
jadzie w kierunku kilku megapikseli.

Duże opracowanie na ten temat znajdziesz na stronach Normana Korena
(www.normankoren.com)

Pozdrawiam
--
Radosław "Radio Erewan" Przybył; http://www.cdrom.pl
Jakub Roguski
20 lat temu
Permalink
Post by Wojtek_lapi
Witam
Czy robil ktos moze takie orientacyjne porownanie ile ma pixeli zwykly
film fotograficzny-kolorowy.
Z mojego własnego doświadczenia wynika, że z dobrze naświetlonego i
wywołanego slajdu takiego jak Provia 100F można uzyskać bezziarnisty skan
przy 3000 dpi. To daje dla małego obrazka jakieś 13 mln pikseli. Przy
większej rozdzielczości skanowania wychodzi już ziarno.
--
Pozdrawiam
Jakub

FotoGuru: http://www.fotoguru.pl
Foto-Sklepik: http://www.infoko-pro.com.pl
Allegro: http://www.allegro.pl/show_user_auctions.php?uid=264273
wojtek
20 lat temu
Permalink
...
Ja mysle ze zadajesz zle pytanie bo IMO w obu przypadkach zarowno w cyfrowym
kompakcie jak i analogowym. Najslabszym ogniwem bedzie obiektyw. Zwroc uwage
ze przy dslr-ach, majacych przewaznie 6 mpix, mydlo wynika z tego ze na
wiecej obiektyw nie pozwala, a uzywa sie tych samych obiektywow co w
slr-ach. Matryca jest o polowe mniejsza niz klatka filmu wiec moza w
przyblizeniu powiedziec ze w analogu to bedzie gdzies 12 mpix. Z tym ze
usyskasz to tylko przy nuiezlych szklach, a takowych w kompaktach nie
uswiadczysz.
Odpowiadajac wprost na twoje pytanie. Konfrontujac to fuji z kompaktem
analogowym IMO na pewno sie nie rozczarujesz. Tylko ze ten fuji to jakies
1400 zl, ja kompakta za tyle nei widzialem, to juz jest raczej przedzial
cenowy porstych slr-ow, za 1000 zl mozna kupic jakiegos eos-a300 plus
28-105, i w tym wypadku jakosc bedzie zdecydowanie wyzsza, a jesli zalozysz
do niego 50 1,8 plus slajd to pewnie nawet eos 1ds MK II wymieknie :).

Pozdrawiam Wojtek
Wojtek_lapi
20 lat temu
Permalink
...
Dziekuje wszystkim za odpowiedzi. Troche sie zmartwilem ale Ty Wojtek mnie
troche podbudowales. Zdjecia robione automatem z reguly sa robione byle jak
i byle gdzie... byle szybciej. Tak ze w tym wypadku cyfrak sie sprawdzi bo
przynajmniej bedzie mozna odrazu wywalic zle zrobione zdjecie. Ale zalamuje
mnie jednak to ze prosty zenit bez problemu przegania te wszystkie prostrze
cyfrowki a i nawet moze lustrzanki!?. Ale poczekamy-zobaczymy. Za dwa lata
bedziemy napewno mieli w rekach narzedzie ktore niewiele bedzie odbiegalo od
analoga a i cena bedzie przyzwoita:)... oby..
wojtek
a***@poczta.onet.pl
20 lat temu
Permalink
Witam serdecznie.

Nie można także zapominac o dynamice. Żaden przetwornik nie dorównuje pod
względem kontrastu, nawet przeciętnemu filmowi. Nie zdziw się, kiedy na
zdjęciach w plenerze na cyfrze będziesz miał np. "wypalone" niebo. Albo
niebieskie niebo i czarny pierwszy plan. Owszem inteligentne posługiwanie się
dobrą lampą niweluje nieco ten problem, ale to po pierwsze jakiś półśrodek,
efekt jest nieco inny a po drugie nie zawsze da się wykorzystać, szczególnie w
aparatach klasy popularnej.

Tak BTW: czy poularny film, kosztujący 5-10PLN, stosowany powszechnie w
kompaktach można uważać za "dobry" w kontekście tytułu wątku?

Sebastian
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
wojtek
20 lat temu
Permalink
Post by a***@poczta.onet.pl
Tak BTW: czy poularny film, kosztujący 5-10PLN, stosowany powszechnie w
kompaktach można uważać za "dobry" w kontekście tytułu wątku?
Sebastian
tak tak! jak najbardziej. nawet wiecej napisze, wlasnie mi o takie proste
nosniki chodzi bo prawie nigdy znajomi nie zwracaja na to uwagi. Poprosze
fillm .. no moze 36 klatek i juz. Dlatego pytam. Wiadomym jest ze lekke
przylozenie sie do sprawy w analogu deklasuje compacty ale bylem ciekawy na
ile..
wojtek
Henry (k)
20 lat temu
Permalink
...
Aparat kupuje się dla wielu cech - jakość jest tylko jedną z nich.
I na palcach jednej reki można policzyć tych dla których jest
najważniejsza. Trochę więcej jest tych którym się wydaje że
jest dla nich najważniejsza ;-)

Ja uczciwie przyznaję że swoją lustrzankę AF analogową kupiłem
dla wygody - tylko i wyłącznie - jakość zdjęć nie była w ogóle
brana pod uwagę. Przy cyfrówce podstawowym kryterium było żeby się
mieściła w kieszeni. Jakość była dużo później (bo jednak czasami
te A4 muszę zrobić).

Pozdrawiam,
Henry
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Krzysztof Kowalewski
20 lat temu
Permalink
Post by Henry (k)
Ja uczciwie przyznaję że swoją lustrzankę AF analogową kupiłem
dla wygody - tylko i wyłącznie - jakość zdjęć nie była w ogóle
brana pod uwagę. Przy cyfrówce podstawowym kryterium było żeby się
mieściła w kieszeni. Jakość była dużo później (bo jednak czasami
te A4 muszę zrobić).
Sorki, ze zapytam, jaką masz cyfrówkę?
KK
Henry (k)
20 lat temu
Permalink
[...] Przy cyfrówce podstawowym kryterium było żeby się
Post by Henry (k)
mieściła w kieszeni. Jakość była dużo później (bo jednak czasami
te A4 muszę zrobić).
Sorki, ze zapytam, jaką masz cyfrówkę?
No jak już musisz ;-) Mam Powershota G5 - wydal mi się rozsądnym
kompromisem między wielkością (miesci się w kieszeniu kurtki i
na dnie plecaka więc zawsze go mam ze sobą) i jakości (jasny
obiektyw o zoomie małej krotności)

Pozdrawiam,
Henry
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Bob
20 lat temu
Permalink
Czesc,

W materiałach szkoleniowych firmy Eastman Kodak jest info, iż 1 klatka filmu
135
ISO 100 ma w sobie ok. 60MB informacji użytecznej (przy 8 bitach na każdy
kanał RGB).

Kodak ProMaster Kodak Photo CD (Kto pamięta ten system ?) "wyciskał
z klatki fimu 135 ok.72MB informacji (RGB 8 bit). Można i więcej, ale
schodzimy
na poziom analizy struktury emulsji (granulacja), a nie analizy obrazu.

Pozdrawiam,

Robert
Warszawa
...
Radio Erewan
20 lat temu
Permalink
Post by Bob
W materiałach szkoleniowych firmy Eastman Kodak jest info, iż 1 klatka filmu
135
ISO 100 ma w sobie ok. 60MB informacji użytecznej (przy 8 bitach na każdy
kanał RGB).
Kodak ProMaster Kodak Photo CD (Kto pamięta ten system ?) "wyciskał
z klatki fimu 135 ok.72MB informacji (RGB 8 bit). Można i więcej, ale
schodzimy
16 MPix z cyfrzaka to 16 x 3 x 8bit = 48MB w pliku. Oczywiście można
zastosować kodowanie 16 bitowe i tada... prawie 100MB danych :-).

Pozdrawiam
--
Radosław "Radio Erewan" Przybył; http://www.cdrom.pl
Naucz się fotografować.
wojtek
20 lat temu
Permalink
Post by Bob
W materiałach szkoleniowych firmy Eastman Kodak jest info, iż 1 klatka filmu
135
ISO 100 ma w sobie ok. 60MB informacji użytecznej (przy 8 bitach na każdy
kanał RGB).
Kodak ProMaster Kodak Photo CD (Kto pamięta ten system ?) "wyciskał
z klatki fimu 135 ok.72MB informacji (RGB 8 bit). Można i więcej, ale
schodzimy
na poziom analizy struktury emulsji (granulacja), a nie analizy obrazu.
no to ladnie... ale jezeli oni 'wyciskali' to napewno stosowali bardzo dobre
urzadzenia do uzyskania takiego efektu. Czyli mozna przyjac ze zwykly (nawet
najlepszy ) ale automacik nie zrobi duzo lepszego albo wogole lepszego
zdjecia niz wlasnie wspomniany FUJI z 4mega matryca?
wojtek
Tomasz
20 lat temu
Permalink
Post by wojtek
no to ladnie... ale jezeli oni 'wyciskali' to napewno stosowali bardzo dobre
urzadzenia do uzyskania takiego efektu. Czyli mozna przyjac ze zwykly (nawet
najlepszy ) ale automacik nie zrobi duzo lepszego albo wogole lepszego
zdjecia niz wlasnie wspomniany FUJI z 4mega matryca?
wojtek
dlaczego tak ci zalezy na tym by klisza przegrala ze 4 mpix? i to w
rozdzielczosci... pamietaj o formacie odbitek jesli chcesz je robic 2/3 i 3/4
na 10x15 to zostanie z tych 4 okolo 3mega i to jeszcze "naciaganych" bo to ze
matryca ma taka rozdzielczosc nie stanowi ze zdjecie ma tyle... zazwyczaj tak
ze 2/3 z rozdzielczosci matrycy... czyli nawet nienajlepszy zwykly automacik
ma wieksze mozliwosci i to przy nienajlepszym negatywie... to co rozni i to
bardzo to obiektyw czyli z g. bata.... nawet najlepsza klisza czy matryca tego
nie zmieni

pozdrawiam
Tomasz
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
Jarosław Grabek
20 lat temu
Permalink
...
Nikt, komu nie zależy na dobrych odbitkach z filmu nie skanuje go przed
powiększeniem. Przewaga jakości leży właśnie po stronie labów analogowych.
Osiągnięcie tej samej jakości odbitki 50x70 z cyfraka jest hmmm..
niemożliwe.
Samo skanowanie negatywów na kiepskich skanerach tylko po to, żeby
sprawdzić, czy mój cyfrak już temu dorównał jest śmieszne i nigdzie nie
prowadzi.
--
Pozdrawiam
Jarek
gg - 2023904
Radio Erewan
20 lat temu
Permalink
Post by Jarosław Grabek
Nikt, komu nie zależy na dobrych odbitkach z filmu nie skanuje go przed
powiększeniem. Przewaga jakości leży właśnie po stronie labów analogowych.
Osiągnięcie tej samej jakości odbitki 50x70 z cyfraka jest hmmm..
niemożliwe.
Samo skanowanie negatywów na kiepskich skanerach tylko po to, żeby
sprawdzić, czy mój cyfrak już temu dorównał jest śmieszne i nigdzie nie
prowadzi.
Jarku, mam nadzieję, że nie sugerujesz w tym liście skanowania reprodukcji
zamiast skanowania negatywu?
Jeżeli jednak taka jest Twoja sugestia, a spotkałem się z takim podejściem
do kwestii poprawiania jakości skanów, to ja zdecydowanie protestuję.
Odbitkowym skrytożercom mówię NIE!

Pozdrawiam
--
Radosław "Radio Erewan" Przybył; http://www.cdrom.pl
Aparat naświetla na światła.
Jarosław Grabek
20 lat temu
Permalink
...
Właśnie sam próbuję znaleźć sens w tym, co napisałem. Podwójne zaprzeczenie
pozbawiło to zdanie jakiegokolwiek sensu.
Oczywiście nie miałem na myśli skanowania odbitek (w ogóle są tacy
desperaci?).
Chciałem tylko zaprotestować przeciw porównywaniu elektronicznych wersji
zdjęć. Naturalnym efektem końcowym jest odbitka i to jej jakość powinno się
porównywać. W takiej sytuacji pierwsze pytanie Wojtka nie ma najmniejszego
sensu. Plik jest tylko półśrodkiem przy cyfrze w drodze do odbitki.
--
Pozdrawiam
Jarek
gg - 2023904
Jan Rudziński
20 lat temu
Permalink
Cześć wszystkim

Dnia 2005-01-18 18:15, Użytkownik Jarosław Grabek napisał:
[...]
Post by Jarosław Grabek
Chciałem tylko zaprotestować przeciw porównywaniu elektronicznych wersji
zdjęć. Naturalnym efektem końcowym jest odbitka
Jest jakieś Prawo Natury co do tego?

Dla poniektórych naturalnym efektem końcowym jest obraz w komputerze,
dla innych zdjęcie w druku... Róznie może być.
Post by Jarosław Grabek
i to jej jakość powinno się
porównywać. W takiej sytuacji pierwsze pytanie Wojtka nie ma najmniejszego
sensu. Plik jest tylko półśrodkiem przy cyfrze w drodze do odbitki.
Albo slajd półśrodkiem w drodze do maszyny drukarskiej.
--
Pozdrowienia
Janek
http://www.astercity.net/~janekr/
http://www.astercity.net/~janekr/fotokicz.htm
Radio Erewan
20 lat temu
Permalink
Post by Jarosław Grabek
Oczywiście nie miałem na myśli skanowania odbitek (w ogóle są tacy
desperaci?).
Przepis na powiększenie do formatu B1 fotki z 6 mpix z "naszej grupy".
Naświetlić papier 15x21 - dać na skaner - będzie super :-).

Pozdrawiam
--
Radosław "Radio Erewan" Przybył; http://www.cdrom.pl
Korekta ekspozycji wszystko załatwi.
George
20 lat temu
Permalink
Post by Radio Erewan
Przepis na powiększenie do formatu B1 fotki z 6 mpix z "naszej grupy".
Naświetlić papier 15x21 - dać na skaner - będzie super :-).
Czy tylko z "naszej grupy"? FOTO 9-10/2004 - wywiad z Piotrem Bławickim
(I i II miejsce w konkursie fotografii prasowej Newsweeka) na temat tzw.
"pompowania pikseli".
Jurek Plieth.
Maciej Ostaszewski
20 lat temu
Permalink
Post by George
Post by Radio Erewan
Przepis na powiększenie do formatu B1 fotki z 6 mpix z "naszej grupy".
Naświetlić papier 15x21 - dać na skaner - będzie super :-).
Czy tylko z "naszej grupy"? FOTO 9-10/2004 - wywiad z Piotrem Bławickim
(I i II miejsce w konkursie fotografii prasowej Newsweeka) na temat tzw.
"pompowania pikseli".
Wywiadu nie czytałem, ale z całym szacunkiem dla efektów pracy
fotoreporterów, oni przeważnie na technice się nie znają.

Spotkałem się kilkakrotnie ze skanowaniem naświetleń plików cyfrowych,
ale prawie zawsze miało to na celu ochronę fotografa -- odbitka była
dowodem, że z pliku da się zrobić pewnej wielkości zdjęcie.

2 tygodnie temu odbierałem zdjęcia 100x70 i 50x70 naświetlane z
amatorskiego aparatu 4mpix (któryś z Olympusów) efekt dobry, biorąc pod
uwagę, że zdjęcia nie będą oglądane z odległości mniejszej niż metr, to
nawet bardzo dobre. Zdjęcia były pompowane przy pomocy Photoshopa --
zwykły resampling.

pozdrawiam

maciek
--
Szybki jak [Romet] Wicher
George
20 lat temu
Permalink
Post by Maciej Ostaszewski
Wywiadu nie czytałem, ale z całym szacunkiem dla efektów pracy
fotoreporterów, oni przeważnie na technice się nie znają.
Na technice mogą się nie znać, ale oczy mają. I to pewnie lepsze od
moich ;-)
J.
Walter
20 lat temu
Permalink
Post by Bob
Kodak ProMaster Kodak Photo CD (Kto pamięta ten system ?) "wyciskał
z klatki fimu 135 ok.72MB informacji (RGB 8 bit)......
Kodak Photo CD to zupełnie porządny format. Oferuje rozdzielczość aparatu 6-
cio mega-pikselowego (3072x2048). Używa kompresje "lossless" i z 18 MB skanu
robi 6 MB pliki. Format ten jest na tyle elastyczny, że przy odczycie można
wybierać sobie jedną z pięciu rozdzielczości bez potrzeby konwersji. 10 lat
temu serwis Photo CD oferował najtańszy sposób dobrej jakości skanowania. W
Kanadzie kosztowało mnie to $0.60 za skan jeśli przy robieniu odbitek w labie
robiłem też skanowanie. Na jeden dysk CD wchodziło 100 skanów. Format ten w
tej chwili (gdyby Kodak go opublikował) byłby doskonałym formatem "neutralnym"
który mógłby zdecydowanie ustandaryzować rózne formaty RAW. Ponadto prawie
wszystkie programy do obróbki zdjęć mogą odczytywać ten format bez problemu.

Pozdrawiam....
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Loading...