t***@op.pl
2008-11-19 00:50:53 UTC
Czy dobrze myślę ?
Przykład - jedna lampa 430EX na aparacie, druga noname na statywie podpięta na
fotoceli. Lampa canona wysyła przedbłysk, który przez fotocelę jest pomijany.
Reaguje ona dopiero na drugi właściwy błysk. De facto - aparat mierzy ekspozycję
tylko z przedbłyskiem lampy głównej. Tak więc w momencie gdy obie lampy
zadziałają pomiar wstępny jest nieaktualny. Wszystko to przy założeniu, że
chciałoby się wykorzystać ttl. Oczywiście można wszystko robić na manualu na
jednym błysku, ale w takim razie w jakiej sytuacji wykorzysta się fotocelę z
drugim błyskiem ?
pzdr trawers
Przykład - jedna lampa 430EX na aparacie, druga noname na statywie podpięta na
fotoceli. Lampa canona wysyła przedbłysk, który przez fotocelę jest pomijany.
Reaguje ona dopiero na drugi właściwy błysk. De facto - aparat mierzy ekspozycję
tylko z przedbłyskiem lampy głównej. Tak więc w momencie gdy obie lampy
zadziałają pomiar wstępny jest nieaktualny. Wszystko to przy założeniu, że
chciałoby się wykorzystać ttl. Oczywiście można wszystko robić na manualu na
jednym błysku, ale w takim razie w jakiej sytuacji wykorzysta się fotocelę z
drugim błyskiem ?
pzdr trawers
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl